Notka poświęcona jest panu Śmietance z Lipna, małego miasteczka niedaleko Torunia. Nie przeczytacie o nim Państwo w żadnych relacjach, artykułach, wspomnieniach. Nie znam dokładnej daty jego śmierci, ponieważ nigdzie nie ma o tym informacji, ja sama dowiedziałam się o tym przy okazji mojej ponownej wizyty w tej małej miejscowości.
Pan Śmietanko był fotografem, który jeszcze przed wojną prowadził swoje studio fotograficzne. Na swoich zdjęciach uwiecznił świat z przeszłości. Zapamiętałam go jako człowieka niezwykle życzliwego i serdecznego, który swoich gości zapraszał do skromnego mieszkania w bloku i pokazywał stare fotografie. Niejednokrotnie zabierał ludzi na wycieczki po Lipnie, odkrywał przed nimi nieznane miejsca, wspominał ludzi, którzy tam przed wojną mieszkali. Tym, którzy przyjeżdżali tam w poszukiwaniu swoich korzeni, dawał na pamiątkę zdjęcia ze swojej kolekcji. W ten sposób jego zdjęcia znajdują się w prywatnych zbiorach ludzi z całego świata. Robił to bezinteresownie.
Teraz go już z nami nie ma, ale ja i inni go pamiętamy. Niniejszym chciałam mu podziękować za pomoc, informacje i zdjęcia.
Lipno znane jest przede wszystkim dzięki wielkiej polskiej aktorce, Poli Negri (Barbarze Apolonii Chałupiec). Również Lech Wałęsa oraz Leszek Balcerowicz związani są z tym miastem.
A dla mnie nierozerwalnie wiąże się z nieznanym kronikarzem, panem Śmietanko.
Pozdrawiam wszystkich.
Komentarze